24-letni polski zawodnik MMA Michał "Longer" Andryszak (17-6, 1 NC) wygrał swoją kolejną walkę w organizacji Absolute Championship Berkut, podczas gali ACB 41 w hali Adler Arena w olimpijskim Soczi. Polak pokonał przez techniczny nokaut Kanadyjczyka Tima Hague (21-13) w pierwszej rundzie walki.

Andryszak nie czekał długo z atakiem na rywala i przy sprzyjającej chwili już na początku walki trafił go wysokim kopnięciem na głowę a następnie, gdy ten padł rozpoczął uderzanie z góry rywala. Po 33 sekundach sędzia przerwał pojedynek. Dla Andryszaka był to 17 wygrana w karierze i 4 na arenie ACB.

W karierze Kanadyjczyka niestety nie była to najszybsza przegrana. Hague to były zawodnik organizacji UFC gdzie w latach 2009 - 2010 stoczył 4 walki odnosząc 1 zwycięstwo. Zasłynął porażką w 7 sekund z Toddem Duffee, ale to także nie była najszybsza porażka w jego karierze, bo w marcu 2015 roku Tanner Boser pokonał go w 6 sekund. Jednak nie tylko szybkie porażki są jego specjalnością. Przed walką z Andryszakiem, Hague wygrał w 13 sekundzie czwartej rundy walki z Kalibem "Znikającym Punktem" Starnesem na gali XFFC 9 Conviction, po...niskich kopnięciach. Tak więc zwycięstwo może i szybkie, ale tym razem to Polak go pokonał dość szybko.