free templates joomla

Peter Sobotta vs. Nicolas Dalby i debiut Emila Webera Meeka na UFC Fight Night w Hamburgu

UFC Hamburg Sobotta vs Dalby W siódmym występie dla federacji UFC zawodnik wagi półśredniej, Peter Sobotta (15-5-1 MMA, 2-4 UFC), po raz piąty zaprezentuje się przed niemiecką publicznością. Dojdzie do niego na gali UFC Fight Night w dniu 3 września 2016 roku w Hamburgu. Zmierzy się wówczas z Nicolasem Dalby'm (14-1-1 MMA, 1-1-1 UFC) z Danii.

Sobotta wróci do klatki po niemal rocznej przerwie. W listopadzie na UFC 193 przez TKO szybko zatrzymał go Kyle Noke. Tamta porażka przerwała jego świetną serię siedmiu z rzędu zwycięstw, z czego dwa odniósł już w UFC: z Pawłem Pawlakiem i Steve'em Kennedy'm. Mieszkający w Niemczech fighter był awizowany do walki na gali UFC w Holandii z Dominikiem Watersem, lecz na drodze 29-latka stanęła kontuzja. Mamy nadzieję, że tym razem już żadne komplikacje nie przeszkodzą mu w wejściu do oktagonu.

Dalby to były czempion organizacji Cage Warriors. Duńczyk trafił do największej federacji MMA w 2015 roku i na dzień dobry wypunktował Elizeu Zaleski'ego. W październiku zremisował z Darrenem Tillem, zas w kwietniu w Chorwacji zaznał swojego pierwszego niepowodzenia w karierze, ulegając przez decyzję sędziów Zakowi Cummingsowi po słabym pojedynku w swoim wykonaniu. We wrześniu do północnych Niemczech zapewne w sporej grupie przybędą dla niego kibice z pobliskiej Danii.

Do karty walk gali w Hamburgu dopisano także inne starcie w limicie kategorii półśredniej z udziałem Emila Webera Meeka (8-2 MMA, 0-0 UFC). W ubiegłym miesiącu sensacyjnie znokautował specjalistę od przęciągania dźwigni na nogę, Rousimara Palharesa, w 45 sekund, zdobywając przy okazji pas mistrzowski włoskiej federacji Venator FC. Nie nacieszył się jednak długo tym tytułem, ale z pewnością tego nie żałuje, bo obecnie jest tam, gdzie marzy rywalizować każdy zawodnik MMA.

Przed Norwegiem w debiucie dla UFC postawiono niełatwe zadanie. Choć nazwisko jego rywala, Jessina Ayari'ego (15-3 MMA 0-0 UFC) nie jest może zbyt znane, to jednak zwraca uwagę jego ostatni rezultat, a mianowicie kwietniowe zwycięstwo na punkty nad Mickaelem Leboutem, a więc byłym zawodnikiem UFC. 24-letni Niemiec może pochwalić się passą sześciu kolejnych wiktorii.