Odszedł Muhammad Ali
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: sobota, 04, czerwiec 2016
Wiadomo było, iż kiedyś taki dzień musiał nadejść i "Największy z Największych" musi odejść. W piątkową noc 3-go czerwca największa gwiazda boksu w całej jego historii 74-letni Muhammad Ali odszedł z tego świata w szpitalu w Phoenix w Arizonie w USA. Od wielu lat cierpiał na chorobę Parkinsona, ale dzielnie trwał na posterunku.
Od pokonania w finale Igrzysk Olimpijskich w Rzymie w 1960 roku Polaka Zbigniewa Pietrzykowskiego w wieku 18 lat, był skazany na sukces. Urodzony jako Cassius Clay w Louisville zmienił całą historię boksu i wywrócił ją do góry nogami jako zawodowiec. Z 61 walk wygrał 56 a pierwszy tytuł zdobył w wieku 22 lat nokautując słynnego Sonny Linstona co było szokiem.
Po zwycięstwie nad Linstonem zaszokował kolejny raz przechodząc na islam pod wpływem Malcolma X. następnie wywołał narodową burzę w USA i na świecie odmawiając służby wojskowej podczas trwania wojny w Wietnamie w 1967 roku. Skończyło się to trzyletnim zakazem występów bokserskich. Po powrocie nadal toczył wielkie walki i choć zdarzały się porażki jak z Joe Frazierem czy Kenem Nortonem to potrafił powrócić i zrewanżować się rywalom. Potrafił wygrywać także nie będąc faworytem, bo taki fakt miał miejsce podczas najsłynniejszej walki "Rumble in the Jungle" w Kinszasie w 1974 roku, gdy znokautował George Foremana.
O nim samym można było napisać nie jedną a dziesiątki książek. Jego powiedzenia, cytaty, deklaracje, występy medialne i bokserskie - elektryzowały widzów. Potrafił skierować uwagę mediów na bokserów i boks. Wypromował go do niebywałych rozmiarów. Trzeba powiedzieć wprost: to dzięki niemu wielkie bokserskie miernoty na jego tle jak bracia Kliczko, Tyson Fury czy David Haye mogą zarabiać miliony dolarów. Boks przed niem i boks po nim nigdy już nie był i nie będzie taki sam.
Od pokonania w finale Igrzysk Olimpijskich w Rzymie w 1960 roku Polaka Zbigniewa Pietrzykowskiego w wieku 18 lat, był skazany na sukces. Urodzony jako Cassius Clay w Louisville zmienił całą historię boksu i wywrócił ją do góry nogami jako zawodowiec. Z 61 walk wygrał 56 a pierwszy tytuł zdobył w wieku 22 lat nokautując słynnego Sonny Linstona co było szokiem.
Po zwycięstwie nad Linstonem zaszokował kolejny raz przechodząc na islam pod wpływem Malcolma X. następnie wywołał narodową burzę w USA i na świecie odmawiając służby wojskowej podczas trwania wojny w Wietnamie w 1967 roku. Skończyło się to trzyletnim zakazem występów bokserskich. Po powrocie nadal toczył wielkie walki i choć zdarzały się porażki jak z Joe Frazierem czy Kenem Nortonem to potrafił powrócić i zrewanżować się rywalom. Potrafił wygrywać także nie będąc faworytem, bo taki fakt miał miejsce podczas najsłynniejszej walki "Rumble in the Jungle" w Kinszasie w 1974 roku, gdy znokautował George Foremana.
O nim samym można było napisać nie jedną a dziesiątki książek. Jego powiedzenia, cytaty, deklaracje, występy medialne i bokserskie - elektryzowały widzów. Potrafił skierować uwagę mediów na bokserów i boks. Wypromował go do niebywałych rozmiarów. Trzeba powiedzieć wprost: to dzięki niemu wielkie bokserskie miernoty na jego tle jak bracia Kliczko, Tyson Fury czy David Haye mogą zarabiać miliony dolarów. Boks przed niem i boks po nim nigdy już nie był i nie będzie taki sam.