Marcin Bandel i Tomasz Gujski w pojedynkach MMA na majowych galach w Niemczech i w Anglii!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: środa, 27, kwiecień 2016
Na maj 2016 roku zaplanowanych jest kilka międzynarodowych występów polskich zawodników MMA. W poniższym artykule przyjrzymy się dwóm starciom, w których nasi rodacy zaprezentują się przed zagraniczną publicznością. Zaczniemy od bardziej znanego z tego duetu Marcina Bandela (15-4), a więc fightera z przeszłością w federacji UFC.
Od czasu pożegnania się z największą światową organizacją MMA, 26-letni ''Bomba'' odniósł dwa zwycięstwa, oba nad rywalami z Czech: Miroslavem Vackiem i Tomasem Kuzelą (nagranie poniżej). Obu zmusił do odklepania po technikach parterowych, odpowiednio po duszeniu gilotynowym i dźwigni na rękę.
W swojej jubileuszowej, dwudziestej walce wśród zawodowców, Bandel powróci do niemieckiej organizacji La Familia Fight Night, gdzie zademonstrował swoje umiejętności dwukrotnie, co działo się tuż przed przed zakontraktowaniem do UFC. 7 maja La Familia Fight Night przeprowadzi swoją siódmą galę w Halle i wtedy właśnie zobaczymy ponownie w akcji polskiego specjalistę od poddań.
Przeciwnikiem dla łodzianina w limicie 77 kg będzie 25-letni Arber Murati (7-5-1), który pochodzi z Albanii, ale żyje we Włoszech, w Weronie. Aktualnie notuje serię czterech kolejnych zwycięstw: jedno przez poddanie, trzy ostatnie zaś przez techniczne nokauty. W dodatku, aż trzy spośród tych konfrontacji rozstrzygnął na swoją korzyść już w pierwszych rundach.
W tej samej kategorii półśredniej, swoją drugą zawodową potyczkę stoczy kolejny z bohaterów naszego tekstu, czyli Tomasz Gujski (0-1). Wystąpi on podczas eventu ICE FC 14 (International Combat Elite Fighting Championship) w angielskim Liverpoolu w dniu 21 maja.
Gujski, pochodzący z Poznania, to były zawodnik boksu tajskiego, aktualnie trenujący w Manchesterze. Stosunkowo niedawno rozpoczął swoją przygodę z MMA. W listopadzie ubiegłego roku, jeszcze w pojedynku amatorskim, szybko zastopował przez TKO Jamesa Benna (video poniżej), zaś w marcu, w profesjonalnym debiucie, został poddany gilotyną przez Kevina Fryera.
Tym razem skonfrontuje się z Antem Daviesem (2-6). Fighter ze Skelmersdale pod Liverpoolem ma większe doświadczenie w MMA, aczkolwiek jego rekord nie rzuca na kolana. Obecnie notuje passę trzech z rzędu porażek.
O pozostałych majowych występach polskich fighterów poza granicami naszego kraju poinformujemy niebawem.
Od czasu pożegnania się z największą światową organizacją MMA, 26-letni ''Bomba'' odniósł dwa zwycięstwa, oba nad rywalami z Czech: Miroslavem Vackiem i Tomasem Kuzelą (nagranie poniżej). Obu zmusił do odklepania po technikach parterowych, odpowiednio po duszeniu gilotynowym i dźwigni na rękę.
W swojej jubileuszowej, dwudziestej walce wśród zawodowców, Bandel powróci do niemieckiej organizacji La Familia Fight Night, gdzie zademonstrował swoje umiejętności dwukrotnie, co działo się tuż przed przed zakontraktowaniem do UFC. 7 maja La Familia Fight Night przeprowadzi swoją siódmą galę w Halle i wtedy właśnie zobaczymy ponownie w akcji polskiego specjalistę od poddań.
Przeciwnikiem dla łodzianina w limicie 77 kg będzie 25-letni Arber Murati (7-5-1), który pochodzi z Albanii, ale żyje we Włoszech, w Weronie. Aktualnie notuje serię czterech kolejnych zwycięstw: jedno przez poddanie, trzy ostatnie zaś przez techniczne nokauty. W dodatku, aż trzy spośród tych konfrontacji rozstrzygnął na swoją korzyść już w pierwszych rundach.
W tej samej kategorii półśredniej, swoją drugą zawodową potyczkę stoczy kolejny z bohaterów naszego tekstu, czyli Tomasz Gujski (0-1). Wystąpi on podczas eventu ICE FC 14 (International Combat Elite Fighting Championship) w angielskim Liverpoolu w dniu 21 maja.
Gujski, pochodzący z Poznania, to były zawodnik boksu tajskiego, aktualnie trenujący w Manchesterze. Stosunkowo niedawno rozpoczął swoją przygodę z MMA. W listopadzie ubiegłego roku, jeszcze w pojedynku amatorskim, szybko zastopował przez TKO Jamesa Benna (video poniżej), zaś w marcu, w profesjonalnym debiucie, został poddany gilotyną przez Kevina Fryera.
Tym razem skonfrontuje się z Antem Daviesem (2-6). Fighter ze Skelmersdale pod Liverpoolem ma większe doświadczenie w MMA, aczkolwiek jego rekord nie rzuca na kolana. Obecnie notuje passę trzech z rzędu porażek.
O pozostałych majowych występach polskich fighterów poza granicami naszego kraju poinformujemy niebawem.