Hector Lombard wraca do wagi średniej
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: poniedziałek, 28, marzec 2016
Po potężnym laniu jakie otrzymał kubański judoka i były mistrz wagi średniej organizacji Bellator MMA, Hector Lombard (34-5-1 MMA, 3-3 UFC) na UFC Fight Night 85 w Australii z rąk Neila Magny (18-4 MMA, 11-3 UFC) - postanowił wrócić do swojej koronnej kategorii średniej. Ostatnio kubański uciekinier z występował w kategorii półśredniej, gdzie jednak nie odniósł sukcesu chociaż po zwycięstwach nad nad Nate Marquardtem i Jake Shieldsem wydawało się, że jest na dobrej drodze.
W walce z Magnym, też miał dobry start i momenty, ale ostatecznie skończyło się na potwornym obiciu i można powiedzieć, że Hector zebrał lanie życia. Dodatkowo stało sie to na oczach australijskiej publiczności, która traktuje go jak swojego po tym jak w 2002 roku zwiał ze słonecznej wyspy zwanej "Rajem Fidela" i zakotwiczył w tym kraju.
"Dałem wszystko, co miałem w ostatniej walce. Poprosiłem swoje ciało, aby coś udowodnić sobie, ale nie otrzymałem odpowiedzi. Gdy twoje ciało mówi "nie" i przestaje działać, nie ma nic, co mógłbym w stanie z tym zrobić" " - napisał Lombard na jednym ze społecznościowych portali.
"Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę wrócić do swojej wagi średniej. Teraz, kroplówka z solą fizjologiczną jest zakazana i mogę działać bardziej bezpiecznie pod kątem własnej kategorii wagowej i zdrowia" - zaznaczył wysiłek i wyrzeczenia jakie ponosił chcąc utrzymać się w wadze półśredniej, którą dzieli różnica 7 kg. Już wcześniej podjął współpracę z jednym z najlepszych dietetyków Mike'm Dolce. jednak mimo wszystko odwadnianie się było podstawą owego zgubienia tylu kilogramów u wręcz monstrualnie zbudowanego zawodnika.
W walce z Magnym, też miał dobry start i momenty, ale ostatecznie skończyło się na potwornym obiciu i można powiedzieć, że Hector zebrał lanie życia. Dodatkowo stało sie to na oczach australijskiej publiczności, która traktuje go jak swojego po tym jak w 2002 roku zwiał ze słonecznej wyspy zwanej "Rajem Fidela" i zakotwiczył w tym kraju.
"Dałem wszystko, co miałem w ostatniej walce. Poprosiłem swoje ciało, aby coś udowodnić sobie, ale nie otrzymałem odpowiedzi. Gdy twoje ciało mówi "nie" i przestaje działać, nie ma nic, co mógłbym w stanie z tym zrobić" " - napisał Lombard na jednym ze społecznościowych portali.
"Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę wrócić do swojej wagi średniej. Teraz, kroplówka z solą fizjologiczną jest zakazana i mogę działać bardziej bezpiecznie pod kątem własnej kategorii wagowej i zdrowia" - zaznaczył wysiłek i wyrzeczenia jakie ponosił chcąc utrzymać się w wadze półśredniej, którą dzieli różnica 7 kg. Już wcześniej podjął współpracę z jednym z najlepszych dietetyków Mike'm Dolce. jednak mimo wszystko odwadnianie się było podstawą owego zgubienia tylu kilogramów u wręcz monstrualnie zbudowanego zawodnika.