KSW 27 Cage Time - konferencja prasowa!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: czwartek, 03, kwiecień 2014

Zapewne częściowo wymuszony przez środowisko, ruch z klatką był mocno eksploatowany w trakcie konferencji. Część widzów, może zechcieć tylko dlatego obejrzeć, galę iż atrakcja porównania walk w oktagonie i ringu będzie magnesem dla wielu fanów MMA. Niewątpliwie będzie to ataut tej imprezy i miły przerywnik w historii tak zwanej Federacji, nazwany "Cage Time".
Jako pierwsi wkroczyli na scenę Borys Mańkowski i Aslambek Saidov - aktualny mistrz kategorii półśredniej. Mańkowski podkreślał walory klatki choć nie zapomniał o jednej z największych kompromitacji organizacyjnych podczas gali MMA Attack 1, gdy obaj z Peterem Sobottą wypadli z niej. Mańkowski podkreślał, iż poniósł porażkę przez kontuzję a teraz w rewanżu liczy, że wszystko rozegra się bez tego typu zdarzeń, których przypadkowość ma wpływ na karierę sympatycznego zawodnika z Poznania. Aslambek wyrażał się ostrożnie o samej walce, szansach czy nawet klatce, w której gościł trzy razy.


Na innej optyce wyglądała wstępna wzrokowa konfrontacja Mariusza Pudzianowskiego i Oli Thompsona. Tu głównym łączniekiem nie była klatka i rewanż a dawne występy obu dzisiejszych fighterów jako strongmanów. Obaj odżegnywali się jednak od przeszłości, bo w takiej Anglik nie miał nigdy większych szans a MMA i owszem co już udowodnił w KSW. Pudzian wydawał się być bardzo spokojny i zarówno on jak i Thompson odnosili się do siebie z szacunkiem.


Największe zainteresowanie jednak wywoływał nowy rywal Mameda Khalidova, bowiem Miquel Falcao wydaje się być jednym z najmocniejszych rywali jakich KSW pozyskało dla swojej najwiekszej gwiazdy. Interesujący zawodnik i będący w formie a dodatkowo nadal z szansami na powrót do wielkich organizacji. Warunkiem byłoby zwycięstwo nad najwiekszą gwiazdą polskiej organizacji MMA lub przynajmniej dobry występ. Czas pokaże jednak czy sprawdzi się to w praktyce, bo Mamed to Mamed.