Już w nadchodzący weekend najważniejszą polską imprezą Sportów Walki będzie gala MFC 6 "Makowski vs Okuizumi", która będzie mieć miejsce w Nowej Soli w województwie lubuskim w sobotę 14-go grudnia. W głównej walce wieczoru, Tomasz Makowski będzie bronił pasa mistrza świata z Japończykiem Nobuakim Okuizumi. Jednym z bohaterów gali będzie miejscowy zawodnik Leopold Kopaczyński, który zmierzy się z Przemysławem Lisem z Czerwonego Smoka Poznań. Kopaczyński brał już udział w galach MFC, walcząc w formule MMA, ale tym razem jego pojedynek odbędzie się na zasadach K-1. Przed występem zadaliśmy kilka pytań i o to co powiedział nam:

Witaj Poldek, powiedz jak przebiegły twoje przygotowania do gali MFC 6?

Moje przygotowania do GALI MFC6 przebiegły pod nadzorem Tomka Makowskiego. Od sierpnia treningi w Nowym Miasteczku pod jego bacznym okiem odbywały się sześć razy w ciągu tygodnia a i były tygodnie gdzie trening składał się z dwóch sesji ( 9 rano i 17.30 ). Wytrzymałość, technika, wydolność wszystko odpowiednio połączone i zsynchronizowane pełna profeska…

Co wiesz o swoim rywalu i czego się spodziewasz po nim i po walce?

Internet to kopalnia wiedzy… spodziewam się dobrej zaciętej walki

Czym dla ciebie jest występ na MFC 6 i jak widzisz go w kontekście swojej kariery?

Moja kariera rozpoczęła się na gali MFC 4 i myśl, że na MFC 6 się nie skończy. Występ na tej imprezie w swoim mieście przed ogromną publicznością jest czymś wspaniałym. Byłem tu już jako zawodnik i doping jest świetny, atmosfera na gali jest gorąca! Mając 32 lata myślę że świata nie zwojuje, ale ku uciesze lokalnych kibiców jeszcze nie raz spotkamy się i na grudniowej gali i na kolejnych.

Gdybyś mógł zaprosić kibiców do oglądania gali, wyników i ewentualnie kibiców to co byś im powiedział?

Zapraszam serdecznie wszystkich fanów sportów walki na galę MFC 6, kibicujcie mi i naszym zawodnikom jak najmocniej! Wasz doping to więcej naszej siły! My postaramy się jak zawsze dać z siebie wszystko, byście wyszli zadowoleni z hali!

Dziękujemy za wywiad