free templates joomla

''Uwielbiam go, ale nie!'' Dana White o możliwości powrotu Donalda Cerrone do UFC!

Donald Cerrone Szef najbardziej prestiżowej ligi MMA na świecie, Dana White podczas konferencji prasowej po Dana White Contender Series został zapytany o możliwość powrotu do UFC byłego czempiona WEC, Donalda Cerrone. Znany z impulsywnych odpowiedzi White jednoznacznie określił co myśli o słowach byłego pretendenta do tytułu mistrza UFC w wadze lekkiej, który ujawnił, że chciałby jeszcze stoczyć dwie walki przed zakończeniem kariery. Słynny ''Cowboy'' chciałby dobić do liczby 50-ciu walk pod banderą WEC/UFC, jednak głównodowodzący tym okrętem ma co do tego inne zdanie.

Sama sytuacja została sprowokowana przez Cerrone. Zawodnik opublikował na instagramie informację, że chciałby dobić do 50-ciu pojedynków pod banderą WEC/UFC. Były czempion WEC w wadze lekkiej, który przeszedł do UFC na wskutek wchłonięcia mniejszej organizacji przez światowego giganta, z 55-ciu zawodowych walk aż 48 stoczył w ww. organizacjach. Widowiskowy ‘Cowboy’ zakończył karierę z powodów zdrowotnych, a jednym z nich miała być chęć zadbania o włosy przy pomocy kuracji sterydowej. W związku z tym musiał ogłosić zakończenie kariery, by wypaść z kręgów zainteresowań USADy, zajmującej się testami dopingowymi w największej lidze MMA na świecie. Sam 41-latek twierdzi, że chce wrócić w ciągu najbliższych miesięcy do oktagonu.

Podczas wtorkowej konferencji Dana White został zapytany przez jednego z dziennikarzy o możliwość powrotu Cerrone do UFC. Prezes UFC powiedział bez ogródek, że uwielbia fightera będącego członkiem galerii sław UFC od 2023 roku, ale sam pomysł powrotu do oktagonu wydaje mu się niedorzeczny:

cytat

- Nie podoba mi się to. Nie podoba mi się to. Uwielbiam go, nie podoba mi się to. On zakończył karierę. Po co miałby wracać? Co mu zostało do udowodnienia? Jeśli chce zarobić pieniądze, to wymyślimy coś innego. Nie podoba mi się to. Kiedy jakiś zawodnik kończy karierę, to robi to z jakiegoś powodu. Oni tak po prostu nie rezygnują z kariery, kończą ją, bo wiedzą że to już koniec. Oni to wiedzą. Nie tylko nasz, ale każdy zawodowy sportowiec ma problemy z zakończeniem kariery. Nie chodzi tylko o pieniądze, które są oczywiście ważną częścią, ale chodzi o to co czują podczas wychodzenia z tunelu, co czują podczas wchodzenia do klatki, gdy arena jest wypełniona. Przypomnijcie sobie, że gdy puszczamy na telebimach skróty z walk Cerrone, to ludzie szaleją. On był kochany przez publiczność, bo szedł zawsze na wojnie, przez te kilka lat stoczył ich wiele, ale teraz to nie jest czas, by ponownie wychodzić. Nic nie zostało mu do udowodnienia.

- skwitował Dana.

Sam szef UFC powiedział dodatkowo, że Cerrone powinien dwa lata temu pomyśleć co dalej, ale najwidoczniej tego nie zrobił. Jednocześnie zapewnił, że wciąż go uwielbiają w UFC i pomogą mu w każdy możliwy sposób, jednocześnie zaznaczając, że nie wyobraża sobie ponownego oglądania go w oktagonie.

 
Autor: Paweł Sawicki