Plotki jakie pojawiły się na początku listopada w rosyjskiej przestrzeni medialnej związanej z MMA o możliwym połączeniu dwóch czeczeńskich organizacji Absolute Champinship Berkut (ACB) Mairbeka Hasiyeva i WFCA, za którą stoi klub Akhmat prezydenta Ramzana Kadyrova, wywołały całą falę spekulacji i plotek. Informacje o tym fakcie zostały skomentowane przez szefa M-1 Global, Vadima Finkelsteina, który nie był zaskoczony tym co pojawiło się w sieci.

"Nie dziwię się takim plotkom, Hasiyev zawsze mówił, że ACB i Akhmat to bombowce dwuskrzydłowe, a teraz to już tylko jeden bombowiec" - powiedział rosyjskiej prasie Vadim Finkelstein, który był w dużej mierze twórcą rosyjskiego MMA, a przewrotnie nawiązał tutaj do wojskowych epizodów z życia Hasiyeva. Obie organizacje współpracowały niegdyś ze sobą, ale to już zamierzchła przeszłość.

Wcześniej informacja o fuzji została potwierdzona przez zawodnika ACB, Yusufa Raisova. Nie wiadomo jeszcze na jakich warunkach zawarto umowę pomiędzy podmiotami. Nie do końca wiadomo także czy fuzja wynika z wcześniejszych informacji, że grupa Mairbeka Hasiyeva znajduje się w trudnej sytuacji finansowej, czy z innych powodów.

Nie wykluczone są także zależności polityczne i pozycja wspieranego przez Kreml Kadyrova, pasjonującego się sztukami walki od karate, poprzez kickboxing po MMA. W tym i poprzednim roku z powodu kłopotów organizacyjnych odwołano kilka gal ACB w Europie i USA a z kolei WFCA poza dwona przypadkami (Kazachstan, Azerbejdżan) nie wyściubiło nosa poza teren Rosji.