Strikebox: Skandal w pojedynku wieczoru

W walce wieczoru pomiędzy weteranem z Anglii Jamesem „The Colosuss” Thompsonem (14-9-1) a Kanadyjczykiem Stevem Bosse (4-1-1), z powodu nie doprecyzowanych przepisów, które prawdopodobnie były omawiane „na słowo” w przeddzień gali, a ponoć były „zbieżne” z zasadami MMA, doszło do naruszenia przepisów przez Jamesa Thompsona, który po obaleniu Kanadyjczyka zaatakował go kopnięciami (prawdopodobnie stompami), co akurat nie jest dziwne, bowiem Anglik wcześniej był zawodnikiem japońskiego Pride, gdzie zasady pozwalały atakować w ten sposób.
Sędzią pojedynku był doświadczony Yves Lavigne i przerwał on walkę, ale wówczas rozjuszony tłum widzów rozpoczął rzucanie plastikowych butelek do octagonu a wg.informacji niektórych portali poleciały również plastikowe krzesła w kierunku areny.
Po 20 minutach od przerwania walki Yves Lavigne ogłosił „techniczny remis” pomiędzy zawodnikami.
W najbliższym czasie sprawą ma się zająć Kanadyjska Komisja Atletyki.
Pełne wyniki podamy wkrótce.
Wydarzenia