Gegard Mousasi czeka na zwycięzcę starcia Babalu vs Sokoudjou
Pochodzący z Armenii zawodnik, docelowo zamierza przejść do wagi ciężkiej i jak sam stwierdził:
„Przechodzę do wyższej kategorii wagowej. W chwili obecnej ważę 216 funtów. Będę pracować nad wagą, by ostatecznie zyskać 235 funtów. Jeśli uda, to od razu przejdę do wagi ciężkiej, ale myślę, że rozsądniejsze będzie dokonanie tego przez pośrednią wagę”
Na temat najbliższych pojedynków powiedział:
„Chciałem Yoshihiro Akiyamę ale odmówił i nie chciał walczyć”
Gegard będzie gościem honorowym gali Affliction 2 i być może obejrzy w akcji swojego przeciwnika wyłonionego z pojedynku Babalu vs Sokoudjou:
„Może wystąpię przeciwko zwycięzcy walki Babalu – Sokoudjou, ale do tej pory nie jestem pewien. Wszystko zależy od Affliction i M-1. Nie jest to łatwa waga, każdy przeciwnik jest niebezpieczny, szybki i silny.
Jest tu wiele dobrych nazwisk..”
O swoich planach w wadze ciężkiej
„Moim celem nie jest być najlepszym półciężkim świata. Zawsze chciałem, by walczyć w wadze ciężkiej.
Mam w planach na następny rok lub dwa, aby przenieść się tam. Może osiągnę 107 kg (233-235 funtów). Myślę, że byłbym w stanie konkurować również w wadze ciężkiej, jeśli będziemy mogli utrzymać szybkie tempo przechodzenia z wagi średniej.
Chcę walczyć z facetami z półciężkiej i wyższej, ponieważ wielu mówi: „A ten facet wygrywa, bo jest po prostu większy od przeciwników”. To mnie motywuje. Jestem gotowy psychicznie. Zobaczcie, Mike Tyson został najmłodszym facetem w swojej konkurencji.
Spójrzcie na Pacequio przeciwko De La Hoyi, różnica w wielkości była oczywista. Patrzę na nich i myślę, że może okazać się, to możliwe i dla mnie”
źródło: m1mixfight.ru
