Olsztyńska hala Urania gościła uczestników gali ACB 53 w dniu wczorajszym, 18 lutego 2017 roku. Czeczeńska federacja coraz częściej zagląda do Polski, w sumie była to już jej czwarta wizyta w naszym kraju. Niestety kolejny raz nie był to frekwencyjny sukces, co akurat w stolicy Warmii i Mazur może nieco dziwić, z uwagi choćby na popularność Mameda Khalidova, który tu mieszka.

Tym nie mniej nie on wystąpił w walce wieczoru. Inny Olsztynianin Adrian Zieliński (17-5) nie okazał się być gościnny dla Rasula Yakhyaeva (10-4) i w swoim mieście wygrał z nim na punkty. W walce wieczoru zawodnik Berkutu Arrachion Olsztyn pokazał przede wszystkim wyższość swojej stójki i to temu aspektowi, a także skutecznej obronie przed sprowadzeniami zawdzięczał cenne zwycięstwo. Walka nie była spacerkiem i Zielińskiemu ciężko przyszło zapracować na wygraną.

Duży sukces odniósł także Piotr Strus (10-3-2) z WCA Fight Team, który wygrał z Mikhailem Tsarevem (31-7). Po początkowych problemach, gdzie dwukrotnie padał na deski to Polak objął rządy w klatce, a za sprawą solidnej dawki ''ground and pound'' w drugiej rundzie jego przeciwnik nie był już w stanie wyjść do finałowego starcia. Nie dość, że Strus pokonał mocnego rywala, to jeszcze uczynił to po ponad dwuletniej przerwie w startach.

Nie udało się za to Pawłowi Kiełkowi (7-3-1), który mimo dobrych momentów nie potrafił przechylić szali na swoją korzyść w konfrontacji z Bay'em-Ali Shaipovem (3-0). Na pocieszenie dla fightera z Olsztyna możemy podkreślić, iż walka ta została uznana za najlepszą na tej gali.

Niezwykle widowiskowy nokaut na swoje konto zapisał Dmitry Shestakov (2-3). Niedługo po rozpoczęciu ulokował na głowie Mansura Arsakhanova (1-1) fenomenalną obrotówkę. Oponent został ciężko znokautowany i długo dochodził do siebie po tym zdarzeniu.

Kolejna gala czeczeńskiej organizacji była połowicznym sukcesem. Trudno mówić by przy dobrych walkach publiczność wypełniła halę po brzegi. Tak więc los kolejnych wydarzeń tej marki w Polsce nadal jest niepewny, choć występować w jej szeregach będzie Mamed Khalidov (32-4), który na kolejnej edycji w marcu w Manchesterze w Anglii, zmierzy się z weteranem UFC Anglikiem Luke'm Barnattem (12-3). Obaj obecni byli na gali i stanęli face to face naprzeciw siebie i była to dodatkowa atrakcja. Mamed powraca do walki po feralnej walce z Azizem Karaoglu i wszyscy ciekawi są jego dyspozycji.

Komplet wyników:

Walka wieczoru
70,8 kg: Adrian Zieliński (Polska) pokonał Rasula Yakhyaeva (Rosja) przez decyzję 3-0

Główna karta
88 kg: Piotr Strus (Polska) pokonał Mikhaila Tsareva (Rosja) przez TKO (poddanie walki) w po 2 rundzie (5:00 min)
93,4 kg: Karol Celiński (Polska) pokonał Łukasza Parobca (Polska) przez TKO (uderzenia) w 3 rundzie (4:06 min)
70,8 kg: Bay-Ali Shaipov (Rosja) pokonał Pawła Kiełka (Polska) przez decyzję 3-0
77,6 kg: Mindaugas Verzbickas (Litwa) pokonał Ibragima Tibilova (Rosja) przez poddanie (duszenie zza pleców) w 3 rundzie (1:05 min)
66,2 kg: Lambert Akhiadov (Polska) pokonał Rafała Czechowskiego (Polska) przez decyzję 3-0
77,6 kg: Aslambek Arsamikov (Rosja) pokonał Łukasza Szczerka (Polska) przez decyzję 3-0
66,2 kg: Mehdi Baidulaev (Rosja) pokonał Suleimana Bouhatę (Francja) przez poddanie (duszenie zza pleców) w 2 rundzie (2:37 min)
61,7 kg: Dukhaha Astamirov (Rosja) pokonał Jakuba Wikłacza (Polska) przez TKO (uderzenia) w 2 rundzie (4:58 min)
77,6 kg: Dzokhar Duraev (Rosja) pokonał Patryka Wołodkiewicza (Polska) przez TKO (kolana i uderzenia) w 2 rundzie (4:50 min)

Karta wstępna
70,8 kg: Adlan Mamaev (Rosja) vs. Vytautasa Sadauskasa (Litwa) przez decyzję 3-0
70,8 kg: Maciej Kaliciński (Polska) pokonał Muslima Abdulaeva (Rosja) przez TKO (uderzenia) w 2 rundzie (2:59 min)
77,6 kg: Umar Gaisumov (Rosja) pokonał Pawła Karwowskiego (Polska) przez TKO (uderzenie) w 1 rundzie (2:16 min)
66,2 kg: Dmitry Shestakov (Rosja) pokonał Mansura Arsakhanova (Rosja) przez KO (kopnięcie z obrotu) w 1 rundzie (1:40 min)
57,1 kg: Shamil Akhmaev (Rosja) pokonał Kamila Unruha (Polska) przez niejednogłośną decyzję 2-1