W sobotni wieczór 7-go września w hali Arena na Yas Island w Abu Dhabi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, odbyła się gala UFC 242: Khabib vs. Poirier, która była najważniejszym weekendowym wydarzeniem świata MMA i najważniejszym wydarzeniem wagi lekkiej od października 2018, gdy 30-letni Khabib Nurmagomedov (28-0 MMA, 12-0 UFC) pokonywał Conora McGregora a potem rozgorzał bój poza oktagonem. Kosztowało go to 500 tysięcy dolarów i przerwę w walkach, aż do soboty, gdy w 3 rundzie "zadusił" Amerykanina i zarazem pretendenta Dustina Poiriera (25-6 MMA, 17-5 UFC).

Pisaliśmy o tym obszernie w osobnym materiale, ale warto podkreślić zupełnie inny obraz przed bitwą i po niej, niż w przypadku sławetnej UFC 229 w Las Vegas. Tu uczestnicy walki wieczoru nie uchybili ani na moment etykiecie i szacunkowi wobec siebie, kibiców czy Sztukom Walki jako takim. Trudno przecenić wpływ wpływ miejsca jaki wniosły Zjednoczone Emiraty Arabskie i popularność zawodnika z Dagestanu tutaj. Niewąptliwie jest najpopularniejszym muzułmaninem w MMA, ale także jednym z najpopularniejszych zawodników MMA na świecie. Doping niósł się przez całą walkę, ale brawami doceniono postawę także Poiriera. To tyle odnośnie walki wieczoru i polecamy kompleksowy opis.

W co-main event Amerykanin Paul Felder (17-4 MMA, 9-4 UFC) po dramatycznym pojedynku z Edsonem Barbozą (20-8 MMA, 14-8 UFC) został uznany za niejednogłośnego zwycięzcę walki, z czym nie mógł się pogodzić ani Brazylijczyk, ani publiczność, ani zdrowy rozsądek i elementarna uczciwość. Dobrze swoją robotę wykonał zawodnik będący nieco słabszą wersją Khabiba czyli jego rodak z Dagestanu Islam Makhachev (18-1 MMA, 7-1 UFC). Będący Lakiem (narodowość w Dagestanie - przyp. red.) fighter także trenuje w American Kickboxing Academy i także korzysta z rad ojca Khabiba, Abdulmanapa Nurmagomedova. Wystarczyły one do zdecydowanego zwycięstwa nad Brazylijczykiem Davi Ramosem (10-3 MMA, 4-2 UFC) bez kontrowersji. Kto wie czy obaj (Islam i Khabib) nie zostaną postawieni pod ścianą i propozycją walki ze sobą. Byli już pytani o to i zdecydowanie ta opcja wg. nich nie wchodzi w grę, ale..

Nie było niespodzianki w walce Amerykanina Curtisa Blaydesa (12-2 MMA, 7-2 UFC) i pogromcy Marcina Tybury, Shamila Abdurakhimova (20-5 MMA, 5-3 UFC). Amerykani pokazał, że dagestańskie zapasy mu nie straszne i Abdurakhimov leżał w każdej z rund, walcząc o życie. W trzecim starciu po potężnym łokciu sędzia marc Goddard zakończył jego męki ku rozczarowaniu arabskiej publiki, która oglądala niegdyś jego sukcesy w Abu Dhabi.

Świetnie spisał się i uratował honor Brazylii Diego Ferreira (16-2 MMA, 7-2 UFC), który przerwał serię 6 zwycięstw innego zawodnika z Kaukazu, Mairbeka Taisumova (27-6 MMA, 7-2 UFC). Być może też rozwiązał problem z jakim borykano się przy zakazie wjazdu Czeczena do USA. Taisumov liczył się coraz bardziej w wadze lekkiej, ale w USA nie mógł walczyć, bo z nieznanych względów wizy mu nie udzielano, podobnie jak ojcu Nurmagomedova. Teraz będzie wypełniał gale w wszędzie indziej tylko nie w USA.

Bonusy “Performance of the Night” (poza Khabibem Nurmagomedovem) w wyskości 50 tysięcy dolarów powędrowały do debiutanta Ottmana Azaitara (12-0 MMA, 1-0 UFC) za znokautowanie Fina Teemu Packalena (8-3 MMA, 1-3 UFC) i Belala Muhammada (16-3 MMA, 6-3 UFC) za duszenie na Japończyku Takashi Sato (15-3 MMA, 1-1 UFC). Doceniono także "Króla Sanda" Muslima  Salikhova (15-2 MMA, 2-1 UFC) z Dagestanu za odprawienie Nordine Taleba (15-7 MMA, 7-5 UFC) z Francji w pierwszej rundzie.

Komplet wyników:

Main event
70,3 kg: Khabib Nurmagomedov (Rosja) pokonał Dustina Poiriera (USA) przez poddanie (duszenie zza pleców) w 3 rundzie (2:06 min)

Karta główna
70,8 kg: Paul Felder (USA) pokobnał Edsona Barbozę (Brazylia) przez niejednogłośną decyzję 2-1 (27-30, 29-28, 30-27)
70,8 kg: Islam Makhachev (Rosja) pokonał Davi Ramosa (Brazylia) przez decyzję 3-0 (29-27, 30-26, 30-26)
120,7 kg: Curtis Blaydes (USA) pokonał Shamila Abdurakhimova (Rosja) przez TKO (zatrzymionie sędziego) w 2 rundzie (2:22 min)
70,8 kg: Carlos Diego Ferreira (Brazylia) pokonał Mairbeka Taisumova (Rosja) przez decyzję 3-0 (29-28, 29-27, 29-27)

Karta wstępna
57,2 kg: Joanne Calderwood (Szkocja) pokonała Andrea Lee (USA) przez niejednogłośną decyzję 2-1 (28-29, 30-27, 29-28)
66,2 kg: Zubaira Tukhugov (Rosja) vs Lerone Murphy (Anglia) - Remis (28-29, 29-28, 28-28)
61,7 kg: Sarah Moras (Kanada) pokonała Lianę Jojua (Anglia) przez TKO (uderzenia) w 3 rundzie (2:26 min)
70,8 kg: Ottman Azaitar (Maroko) pokonał Teemu Packalena (Finlandia) przez KO (uderzenie) w 1 rundzie (3:33 min)
77,6 kg: Belal Muhammad (USA) pokobnał Takashi Sato (Japonia) przez poddanie (duszenie zza pleców) w 3 rundzie (1:55 min)
77,6 kg: Muslim Salikhov (Rosja) pokonał Nordine Taleba (Francja) przez TKO (uderzenie) w 1 rundzie (4:26 min)
84,4 kg: Omari Akhmedov (Rosja) pokonał Zaka Cummingsa (USA) przez decyzję 3-0 (30-27, 30-27, 29-28)
70,8 kg: Don Madge (RPA) pokonał Faresa Ziama (Francja) przez decyzję 3-0 (30-27, 30-27, 29-28)