Jeden z założycieli American Kickboxing Academy, Javier Mendez niebawem wyprowadzi Caina Velasqueza do walki z Fabricio Werdumem, którego stawką będzie pas mistrza wagi ciężkiej UFC, należący do jego podopiecznego. Jeden z najbardziej cenionych trenerów uważa, że Fabricio Werdum nie stanowi absolutnie żadnego zagrożenia dla obecnego championa dywizji ciężkiej UFC.

Amerykański trener, który opiekuje się wieloma doskonałymi zawodnikami MMA, w tym dwoma mistrzami największej organizacji na świecie: wspomnianym Cainem Velasquezem oraz mistrzem dywizji półciężkiej, Danielem Cormierem. Jak sam mówi, nigdy nie był tak spokojny o wynik walki Caina, no chyba, że w pojedynku z Brockiem Lesnarem:

"Jestem pewny zwycięstwa Caina w tej walce. On go zabije, Werdum nie ma żadnych szans. Cain zrobi z nim to, co będzie chciał w oktagonie. Junior Dos Santos wciąż pozostaje największym zagrożeniem dla Caina w wadze ciężkiej. Z całym szacunkiem dla wszystkich zawodników wagi ciężkiej, ale Cain i Junior są poza zasięgiem dla nich. Po prostu stwierdzam fakty. Przyjdzie w sobotę, 13-ego czerwca na halę, Werdum może udowodnić nam, że nie mamy racji. Uważam jednak, że on tego nie zrobi. Werdum nie będzie w stanie znieść intensywności tej walki. Jego cardio nie wytrzyma. Jego szansą jest nokaut lub poddanie, nie ma szans, by wygrać przez decyzję. Nikt nie wygra z Cainem przez decyzję.

On nie przegrał rundy, jednie w walce z Dos Santosem, gdy został znokautowany w pierwszej odsłonie walki. Pamiętajcie, że Mark Hunt stracił 23 kilogramy na trzy tygodnie przed walką. Co się stało w pierwszej rundzie? Co się stało w drugiej rundzie, zanim Hunt zderzył się ze ścianą? Na szczęście Hunt ma jaja, by zgubić wagę tak szybko i stanąć do walki z zawodnikiem, który był przyzwyczajony do treningów w takich warunkach. Hunt nie był kompletnie przygotowany by szybko zbić wagę i walczyć na takiej wysokości. Nie da się jednak ukryć, że Werdum w ostatnim czasie mocno poprawił stójkę. On jest teraz zawodnikiem przekrojowym, może być najlepszym zapaśnikiem, który nie ma żadnego doświadczenia zapaśniczego. Jest świetny, ale Cain i Dos Santos są na o wiele wyższym poziomie."

W najbliższą sobotę Cain Velasquez zmierzy się z Fabricio Werdumem w walce wieczoru gali UFC 188, która odbędzie się w Mexico City. Oprócz pojedynku o pas mistrza UFC w wadze ciężkiej, w drugiej walce wieczoru zmierzą się byli mistrzowie innych organizacji: były mistrz Strikeforce, Gilbert Melendez oraz były mistrz Bellatora, Eddie Alvarez.