19 medali w tym 5 złotych i 12 miejsce w klasyfikacji generalnej seniorów przywozi Reprezentacja Polski w Kickboxingu z prestiżowego i chyba jednego z najbardziej cenionych europejskich Pucharów Świata WAKO w Budapeszcie (23rd Hungarian Kickboxing WAKO World Cup 2017), jaki odbył się w stolicy Węgier w dniach 18-21 maja 2017.

Warto też podkreślić, że sporo zawodników spoza kadry na własny koszt wystąpiło w Budapeszcie jak choćby ubiegłoroczny Mistrz Polski Daniel Kolasiński czy cały zespół Legionu Głogów kierowany przez Macieja Domińczaka.

Porównując to do ubiegłorocznych 44 medali wydaje się to być skromnym dorobkiem, ale u podstaw legła absencja wielu czołowych zawodników zorientowanych na zawodowe walki i nadchodzące World Games 2017 we Wrocławiu a także brak Kadry Polski Low-kick, która tym razem idzie innym tokiem przygotowań. W tym roku jakiekolwiek klasyfikacje drużynowe nie są jednak żadnym wyznacznikiem, bo ważna była rywalizacja w poszczególnych kategoriach i formułach.

I tak w cenionej formule K-1 Rules, zespół prowadzony przez Tomasza Skrzypka i Tomasza Mamulskiego miał dwa złota Bartosza Dołbienia (81 kg) i Mateusza Pluty (91 kg) z Punchera Wrocław, srebra zdobyli Marcin Kret w 71 kg i Kamil Sójkowski w wadze średniej do 75 kg. Brązowy medal miał Aleksander Kalicki w silnie obsadzonej wadze półśredniej do 67 kg a także Patryk Radoń do 71 kg, oraz Andrzej Sabaciński w ciężkiej.

Kadra Polski Full-contact prowadzona przez Radosława Laskowskiego zdobyła 2 złote medale, 6 srebrnych i 1 brązowy medal zajmując pierwsze miejsce drużynowo wśród wszystkich ekip. Złota przypadły Paulinie Saczuk i Mateuszowi Kubiszynowi. Saczuk i wielokrotna mistrzyni świata Dorota Godzina stoczyły w finale świetny pojedynek, z którego zwycięsko wyszła podopieczna trenera Jarosława Rogali. Był to najbardziej polski finał na tych zawodach.

W formule Kick-light złoto przypadło Adrianowi Durmie, który także w formule Light-contact zdobył srebro. W rywalizacji juniorskiej złote medale przypadły m.in. Klarze Piętak i Angelice Szczepańskiej a srebro Mateuszowi Dymkowi z UKS Sanda Płock. Dwa złote medale, ale niestety zapisane na konto Lichtensteinu zdobyła Paulina Jarzmik, która mieszka w tym państwie i zdominowała wagi 60 kg i 65 kg w Light-contact.