Tomasz Sarara powraca do współpracy z Ernesto Hoostem!"Mr. Perfect" zjawi się na FEN 14 w Katowicach!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: wtorek, 04, październik 2016
Polskich fanów Kickboxingu na pewno ucieszy informacja, iż najlepszy polski kickboxer, Tomasz Sarara powróci do współpracy z 4-krotnym mistrzem K-1 World GP, legendarnym Ernesto Hoostem z Holandii. Tę sensacyjną wiadomość potwierdził nam sam zawodnik a dodatkowo możemy poinformować fanów, iż na gali FEN 14 Silesian Rage, w katowickim Spodku "Mr. Perfect" stanie w narożniku Polaka i będzie to okazja dla fanów na spotkanie żywej legendy K-1.
Sarara trenował przez kilka lat w Team Mr. Perfect, gdzie terminował i rozwijał się pod okiem Ernesto Hoosta i praktycznie poza jednym wypadkiem z Vladymirem Toksyatynovem, gdzie został oszukany werdyktem, nie przegrał walki. To znaczący kapitał, który wypracowali wspólnie zadając kłam twierdzeniom, że dobry zawodnik nie jest dobrym trenerem później.
Tym nie mniej w ubiegłym roku Tomasz, rozpoczął współpracę z innym renomowanym klubem w Holandii, jakim jest Mike's Gym, kierowanym przez Mike'a Passeniera. Niestety nie była ona owocna, bo Passenier zajęty był swoimi zawodnikami z gymu i praktycznie nie zajął się karierą Polaka i poza jedną wizytą sparingową nie udało się wejść w dalszą kooperację. Stąd bardzo rozsądna i pragmatyczna decyzja Tomka, na którą Hoost przystał chętnie mając w pamięci wspólnie wygrane walki.
Sararę czeka teraz ciężki okres startów i tak doświadczony coach ze wsparciem polskich trenerów będzie bezcenny. Tomek w ostatnich startach korzystał z pomocy trenera Kadry Polski K-1 Tomasza Mamulskiego a przy okazji bokserskiego występu na gali Windoor Boxing Night współpracował z Piotrem Snopkowskim. Trenerom zapewne nie zabraknie pracy a Ernesto Hoost jako koordynator pasuje idealnie do wizerunku najlepszego polskiego zawodnika wagi ciężkiej.
Sarara trenował przez kilka lat w Team Mr. Perfect, gdzie terminował i rozwijał się pod okiem Ernesto Hoosta i praktycznie poza jednym wypadkiem z Vladymirem Toksyatynovem, gdzie został oszukany werdyktem, nie przegrał walki. To znaczący kapitał, który wypracowali wspólnie zadając kłam twierdzeniom, że dobry zawodnik nie jest dobrym trenerem później.
Tym nie mniej w ubiegłym roku Tomasz, rozpoczął współpracę z innym renomowanym klubem w Holandii, jakim jest Mike's Gym, kierowanym przez Mike'a Passeniera. Niestety nie była ona owocna, bo Passenier zajęty był swoimi zawodnikami z gymu i praktycznie nie zajął się karierą Polaka i poza jedną wizytą sparingową nie udało się wejść w dalszą kooperację. Stąd bardzo rozsądna i pragmatyczna decyzja Tomka, na którą Hoost przystał chętnie mając w pamięci wspólnie wygrane walki.
Sararę czeka teraz ciężki okres startów i tak doświadczony coach ze wsparciem polskich trenerów będzie bezcenny. Tomek w ostatnich startach korzystał z pomocy trenera Kadry Polski K-1 Tomasza Mamulskiego a przy okazji bokserskiego występu na gali Windoor Boxing Night współpracował z Piotrem Snopkowskim. Trenerom zapewne nie zabraknie pracy a Ernesto Hoost jako koordynator pasuje idealnie do wizerunku najlepszego polskiego zawodnika wagi ciężkiej.