Mistrz Bellatora w wadze średniej, doświadczony Brazylijczyk, Rafael Carvalho (12-1) w najbliższy piątek, podczas gali Bellator 155, będzie bronił swojego pasa w starciu z zawsze niebezpiecznym strikerem, Melvinem Manhoefem (30-12). Jak zapowiada panujący na tronie wagi średniej Bellatora zawodnik, będzie to kickboxerskie starcie w rękawicach do MMA:

‘’Będzie to walka kickboxerska, z tą różnicą że będziemy mieli na rękach rękawice do MMA. Nie widzę przeszkód, by ten pojedynek był wojną w stójce. Dlaczego miałbym go obalać lub on mnie? W tej konfrontacji, jeśli będzie ona przebiegać tylko w stójce, zwycięzca będzie tylko jeden, publiczność zgromadzona w hali. Właśnie to jest cel, do którego powinniśmy dążyć w każdym pojedynku. Powinniśmy dawać jak najbardziej atrakcyjne walki. Przynajmniej taki jest mój cel. W swoich walkach zawsze dążę do znokautowania przeciwnika albo do stoczenia niezapomnianej walki. Jestem więc bardzo zadowolony, że Manhoef chce ze mną stoczyć walkę w stójce. Mi to pasuje, więc taką walkę zrobimy.’’

Jak widać Carvalho tryska pewnością siebie przed piątkową walką wieczoru na Bellator 155. Brazylijczyk jak do tej pory stoczył trzy walki dla uznawanej za drugą na świecie organizacji. W debiucie odprawił Briana Rogersa. W drugiej walce pokonał przez niejednogłośną decyzję sędziów doskonałego kickboxera znanego z ringu Glory, Joe Schillinga. W swojej ostatniej walce na Bellator 144 odebrał pas Brandonowi Halsey’owi nokautując go kopnięciem na wątrobę w drugiej rundzie. Jak widać jest on predysponowany do dawania dobrych walk w stójce, a zwycięstwo nad Schillingiem tylko to potwierdza. Mający ogromną przewagę warunków fizycznych nad Manhoefem Carvalho będzie faworytem piątkowego starcia.

Manhoef wywalczył sobie walkę o pas nokautując Hisakiego Kato w pierwszej rundzie. Wcześniej walczył z Joe Schillingiem, który go znokautował oraz z byłym mistrzem wagi średniej Bellatora, Alexandrem Shlemenką, jednak w wyniku wpadki dopingowej wynik walki z Rosjaninem anulowano. Ponadto w okrągłej klatce Bellatora Holender znokautował Douga ‘Ryhno’ Marshalla.

Już w najbliższy piątek przekonamy się, czy Carvalho nie rzuca słów na wiatr. Dla nas, Polaków najważniejszym pojedynkiem nadchodzącej gali Bellatora jest potyczka Marcina Helda, który zmierzy się z Davem Jansenem.